MARCIN REYOSINT polityczny Business Intelligence Tłumaczenia
Ciszewski w zbrojeniówce
Ultralewicowy publicysta Tygodnika Przegląd Piotr Ciszewski, zwolennik dobicia obrońców Mariupola, 12 lat pracował w Polskiej Grupie Zbrojeniowej
Marcin Rey
1 września 2022 roku

Jako obywatelski dziennikarz śledczy przeciwdziałam wpływom Kremla. Ujawniam i kompromituję dywersantów informacyjnych działających zbieżnie z celami wrogiego mocarstwa. Opublikowałem setki artykułów na profilu własnym i na Rosyjska V Kolumna w Polsce.

Dzisiaj skrytykowałem ultralewicowca, publicystę Tygodnika Przegląd Piotra Ciszewskiego za pochwałę rzezi Mariupola. Postulował wybicie obrońców Azovstalu do nogi. Teraz odkryłem, że od 2008 r. do lipca ubiegłego roku Ciszewski pracował jako specjalista ds. komunikacji i PR w spółce PCO SA. Jest to bardzo poważna spółka zależna Polskiej Grupy Zbrojeniowej, zajmująca się produkcja optoelektroniki wojskowej (celowniki, noktowizory itd.).

W takiej firmie jak PCO SA wszystkie jest tajne, a jednak pracował tam 12 lat oszalały stalinista i bolszewik Piotr Ciszewski. To dobrze, że już go tam nie ma, ale jednak to nie załatwia sprawy. Jak to się mogło stać?! Pod załączonym zdjęciem siedziby firmy z 2010 r. w Wikipedii w pozycji autor czytamy: PCOSA Piotr Ciszewski. Czyli nie konfabuluje raczej.

1 maja Piotr Ciszewski wygłosił płomienną mowę przeciwko militaryzmowi i koncernom zbrojeniowym a zwłaszcza przeciwko dozbrajaniu Ukrainy. Obok niego stał Piotr Ikonowicz i razem skandowali So-li-dar-ność mię-dzy-na-ro-dowa (bis). Tyle, że ten świeży antymilitarysta pracował 12 lat w zbrojeniówce.

Proponuję, by SKW jeszcze raz się przyjrzała osłonie kontrwywiadowczej w PCO SA. I nie sugeruję tu wcale, by Ciszewski był szpiegiem. Chodzi tylko o to, tylko tyle i aż tyle, że do tak poważnej firmy nie powinien się przedostawać nikt tak niezrównoważony, jak Piotr Ciszewski.